sobota, 19 października 2013

Wiata już garażuje...

Powiedzmy sobie wprost: nietypowe zlecenia obarczone są zwykle większym ryzykiem. A to coś się obsunie, a nie pasuje, a... I tak w kółko. Niełatwo też znaleźć jest wykonawcę, który podejmie się niestandardowych procedur montażowych. Spójrzcie zresztą sami na strony www producentów bram garażowych. Nie ma jak dopasować się z zapytaniem o bramę do drewnianej wiaty ;).
Nic to, nam się te rafy udało ominąć i dzisiaj ekipa wzięła się do roboty. Brama działa, jest sterowana pilotem, otwiera się sprawnie. Sama wiata wymaga jeszcze kosmetyki. Trzeba będzie dołożyć ze dwie deski nad wjazdem od strony ulicy oraz odeskowanie po bokach wiaty. Ale tak z grubsza to już jest to...


1 komentarz:

  1. super! też mam wiatę i chciałbym wstawić bramę segmentową. czy potrzeba na to jakichś pozwoleń?

    OdpowiedzUsuń