Prace nad wiatą garażową trwają. Dzisiaj dzień zastrzałów czyli niewielkich skośnych elementów, które usztywniają konstrukcję aby się nie chwiała. Zastrzały dokładamy po bokach, przy słupach podtrzymujących dach oraz w poprzek, przy belkach dachowych. Zamówiliśmy już bramę wjazdową oraz przedystkutowaliśmy kwestię oświetlenia. Sterowane czujnikiem zmierzchowym będą małe lampki LED podświetlające słupy - aby nikt nie wpadł na nie przyadkiem i głowy nie rozbił.
Osobne oświetlenie będzie sterowane czujnikiem ruchu. Brama będzie konstrukcji roletowej. Ciekawa koncepcja. Zajmuje mało miejsca, jest w miarę lekka i dobrze pracuje na mrozie. A o to w końcu chodzi, wszak nasza wiata nie jest zamkniętym i ogrzewanym garażem. Zresztą o tym więcej już wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz